wtorek, 28 lutego 2012


lubię te chwile gdy
pod kocem schowana
przed deszczem
myśli moich
słów składanie
do Ciebie
w sercu gram
:)
.

4 komentarze:

  1. Po przeczytaniu "prażonym słonecznik" zaświeciły mi się oczęta! :D

    W Twoim opisie "O mnie", brakuje literki M: "podobno jestem niezły ziółkiem"...
    Pomyślałam, że dam znać skoro już zauważyłam :)))

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Buhahaha, za to u mnie literka M jest zbędna w słowie 'prażony' :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Imię będzie na E lub L. M w zasadzie jest mi obce :D
    Ale tak się zdarza, jak człowiek pisze o jednym, a myśli o drugim, yyyy albo odwrotnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. dzięki, mała czarodziejko!
    :*

    tęskno mi...kiedy?

    OdpowiedzUsuń