z minut zrobiły się godziny
a z godzin dni
dni zamieniły się w tygodnie
i nagle kończy się listopad
nie biegam
ale jednak biegnę
każdego dnia zasypiam coraz bardziej zmęczona
budzę się z większym trudem
ale gdzieś pomiędzy
jednym a
dwudziestym oddechem
pojawia sie uśmiech
z głębi serca.
*
*
*
*
mogłabym się tutaj zaszyć
łapać marzenia w pajęczynę moich myśli
(source: weheartit)
a z godzin dni
dni zamieniły się w tygodnie
i nagle kończy się listopad
nie biegam
ale jednak biegnę
każdego dnia zasypiam coraz bardziej zmęczona
budzę się z większym trudem
ale gdzieś pomiędzy
jednym a
dwudziestym oddechem
pojawia sie uśmiech
z głębi serca.
*
*
*
*
mogłabym się tutaj zaszyć
łapać marzenia w pajęczynę moich myśli
(source: weheartit)
oj i ja bym tam się zaszyła :) z małą lampką dodatkowo, albo dwiema - jedną do czytania po zmroku, a drugą wina :))
OdpowiedzUsuń