czwartek, 11 sierpnia 2011


kiedyś był pewien pan
który zawładnął moim serduszkiem
i stwierdził
że Coldplay
to jak McDonald wśród restauracji
że komercji nie zdzierży
a ja
ciągle Coldplay uwielbiam
owego pana już nie

:)








jest też pan Przyjaciel
który na tą opowieść wybucha śmiechem
i mówi mi
Mała Ka
ja nie wiem co to komercja
słuchaj uszami słuchaj sercem
proste prawda?



tear

[z niesamowitą przyjemnością wspominam koncert pana Chrisa Martina i bandy]


1 komentarz:

  1. ha ha, jaki zbieg okoliczności, bo ja ostatnio wróciłam do tych myśli przy jakiejś okazji, nie pamiętam już jakiej...
    że przecież nie ważne jaką łatkę się przykleja, ważne że coś dla siebie znajdujemy
    i tym się kieruję od zawsze i kierować się będę, nie zważając na zdanie innych, bo przecież to moje życie, a nie czyjeś, prawda?

    cmokam Cię mała Ka w polik głośno
    mua!

    OdpowiedzUsuń