środa, 10 sierpnia 2011

oknem na świat

gdy rankiem wyglądam przez kuchenne okno zaspany świat wygląda tak
ciągle w piżamie mgły
nieśmiało słońce zaczyna swój spacer



popołudniem potrafi błękit posmyrać po nosie
wyczarować czerwone dachy kamienic
moje okno na świat





wieczory za oknem tańczą
złotem pomarańczem czerwienią
różem i fioletem
nie mogę przestać się zachwycać tym teatrem
natury


[a ja już będę mieć lepszy sprzęt, chmury staną się moją najlepszą modelką]


*******


[zawijam się w prostotę myśli. staram się]

someone like you chill out style

1 komentarz:

  1. bardzo podoba mi się ta prostota myśli, słów i obrazów
    i myślę sobie, że Ty przecież masz całkiem dobry sprzęt a zdjęcia z niego są wyborne
    takie Twoje!

    OdpowiedzUsuń