wtorek, 21 lutego 2012




dwie czekoladki
na chwile
tęsknoty
wieczorne
rozpływają się na języku


a rano
kawo budzi do życia
słońce gładzi policzek


słucham: Asa , Sweeter Thing



1 komentarz:

  1. u mnie podobnie...
    choć tęsknota niewielka, ledwo namacalna pod palcami...
    a kawa łaskocze zapachem i rozbudza zaspane myśli

    dobrych dni, kami!

    OdpowiedzUsuń